Kilka dni temu niemiłosierny upał pojawił się w Kanadzie, w regionach znajdujących się na podobnej szerokości geograficznej, co Morze Bałtyckie. Notowano wartości temperatury rzędu +50°C, co również było rekordowym wskazaniem dla Kanady.
Co ciekawe, o ile północ mierzy się z rekordowymi upałami, to chłód został wypchnięty na południe. Dzięki temu w części Półwyspu Iberyjskiego jest znacznie zimniej niż za kołem podbiegunowym. Np. w Madrycie notujemy ok. 20/22°C, a w Lizbonie zaledwie 18/19°C. Tyle właśnie powinno być na dalekiej północy, ale z powodu nietypowego rozkładu ciśnienia nad Europą, bieguny cieplne nam się kompletnie odwróciły.
Źródło mapy: meteociel.fr
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORA STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właściciela bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratora to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualne
Pogoda jak zwykle stanęła na głowie, ale tym razem to już zdecydowanie przesadziła 🙃🙃
OdpowiedzUsuń