W najbliższym czasie obszar Europy Środkowej i Wschodniej często nawiedzać będą niże z południa Europy. Dotyczy to również Polski. Jest to okazja, aby bliżej przyjrzeć się tego typu układom, bo należą one do jednych z bardziej niebezpiecznych niżów na naszym kontynencie.
Układy te tworzą się w dowolnym miejscu w całym Basenie Morza Śródziemnego lub Czarnego. Z racji tego, że powstają nad ciepłymi akwenami, zbierają z nich ogromne ilości wilgoci, co zawsze kończy się obfitymi opadami. W dalszej części artykułu, jako przykład takiego układu weźmiemy niż genueński.
Niże genueńskie jak sama nazwa wskazuje powstają w okolicach włoskiej Genui i są to chyba najbardziej niebezpieczne układy jakie tworzą się nad Europą, ponieważ latem przynoszą potężne ulewy a w zimie mogą przynieść wielkie śnieżyce. Do ich powstania przyczynia się najczęściej tzw. blokada Atlantyku, czyli powstanie silnego wyżu nad oceanem, który sprowadza z północy zimne powietrze nad ciepłe wody Morza Śródziemnego, dzięki czemu dochodzi do cyklogenezy i powstania tychże niżów. Układy te są bardzo dynamiczne przez co trudno jest przewidzieć dokładną trasę ich przejścia i opracować trafną prognozę. O ile latem niże te przynoszą tylko i wyłącznie ulewy, to w chłodnych porach roku mogą nieść zarówno śnieżyce jak i opady deszczu. Wszystko zależy od trasy przemieszczania się układu. Najczęściej idą one zgodnie z tzw. trasą Vb (według Van Bebbera), która w przypadku tych układów przebiega od włoskiej Genui, przez Nizinę Padańską, Węgry i dalej w kierunku Europy Środkowo- Wschodniej. Jednak nieraz zdarza się że kierunek przemieszczania się tego układu jest zupełnie inny. Jeśli np. w okresie zimowym ośrodek ten przejdzie na zachód od wspomnianej trasy to przyniesie do Polski opady deszczu, gdyż zaciągnie ciepłe powietrze z południa. W przypadku gdy przejdzie trasą Vb to będziemy mieli do czynienia ze śnieżycami.
Na szczęście mimo tego, że "genueny" są układami bardzo dynamicznymi, to najczęściej szybko przechodzą nad danym obszarem i zanikają powodując jedynie lokalne podtopienia, jednak niekiedy zdarza się że jest zupełnie inaczej i wtedy bardzo często dochodzi do powodzi. Dzieje się tak wtedy, kiedy układ zostanie przyblokowany nad danym obszarem przez jakiś wyż, który nie pozwoli przemieścić mu się dalej na wschód czy północ. Stało się tak podczas pamiętnej powodzi w 1997 i w 2010 roku. Podczas takiej sytuacji niż po prostu zrzuca potężne ilości wody nad jednym obszarem dotąd, aż się nie wypada. Zimą natomiast przynosi wielodniowe potężne śnieżyce. Tak było np. podczas pamiętnej zimy stulecia na przełomie 1978/79 roku. Stało się tak również chociażby w październiku 2009 roku, kiedy śnieg zasypał całą południową i wschodnią Polskę. W Zakopanem spadło wówczas ponad 40 cm białego puchu. Są to oczywiście tylko niektóre przykłady.
Należy jednak pamiętać, że jest to rzadki typ niżów, gdyż nasza część kontynentu najczęściej nawiedzana jest przez układy, które nadchodzą do nas znad Atlantyku. Niże genueńskie pojawiają się średnio kilka razy do roku.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORA STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właściciela bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratora to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz