niedziela, 27 czerwca 2021

KTÓRĘDY PRZEBIEGA EUROPEJSKA ALEJA TORNAD?

 


W ostatnich dniach bardzo dużo mówi się o trąbach powietrznych, szczególnie w kontekście tego, co działo się w Czechach, gdzie przeszło śmiercionośne tornado. Wszyscy zastanawiają się, jak to możliwe, że żywioł o takiej sile przydarzył się w Europie. Większości z nas tornada kojarzą się ze Stanami Zjednoczonymi, co jest oczywiście prawidłowym skojarzeniem, bowiem USA są krajem z największą liczbą trąb powietrznych w ciągu roku. Tornada występują jednak na wszystkich kontynentach, poza Antarktydą, gdzie do tej pory jeszcze ich nie zaobserwowano. 

Większość z nas zapewne słyszała o słynnej Alei Tornad w USA. Okazuje się, że coś podobnego ma miejsce również w Europie. Na naszym kontynencie wbrew powszechnej opinii, trąby powietrzne wcale nie są takie rzadkie. Pojawiały się od zawsze, więc też nie jest to zjawisko nowe. Według Europejskiej Agencji Danych o Trudnych Warunkach Atmosferycznych (ESWD), na naszym kontynencie w ciągu roku notuje się średnio ok. 500 trąb powietrznych lub wodnych. Najwięcej wirów, które osiągają taflę wody, przemieszcza się przez wybrzeża Morza Śródziemnego i Czarnego, ale sporo występuje ich również na Morzu Północnym i Bałtyckim. Trąby wodne bardzo rzadko docierają do lądu, przez co stanowią zagrożenie jedynie dla jednostek morskich płynących w ich pobliżu.

Znacznie groźniejsze są wiry, które stykają się z Ziemią, a więc tornada. Przez ostatnie 10 lat, takich trąb na terenie Europy zaobserwowano ponad 3 800. Są to jednak przypadki, które zostały zauważone i zaraportowane. Z pewnością były też i takie, które przemieszczały się z dala od obszarów zamieszkałych, przez co nie zostały przez nikogo wychwycone. W Europie tornada powodują średnio ok. 10-15 ofiar śmiertelnych w ciągu roku. Największa liczba ofiar tego typu żywiołu pochodzi z Rosji, gdzie 8 czerwca 1984 roku śmierć poniosło 69 osób.

Siła tornad na naszym kontynencie również może być potężna, bowiem możliwe są te najsłabsze wiry kategorii F0 (64-116 km/h), jak i te kategorii F5 (420-512 km/h). Zdecydowanie najczęściej zdarzają się jednak wiry kategorii F1 (117-180 km/h), lub F2 (181-253 km/h).

Jak możemy zauważyć na powyższej mapce, najwięcej tych zjawisk notujemy w pasie od Krajów Beneluksu i Niemiec, przez Czechy i Polskę po Rosję. To właśnie przez te regiony przebiega Europejska Aleja Tornad. Dzieje się tak dlatego, ponieważ to właśnie tu najczęściej dochodzi do spotkania skrajnie różnych mas powietrza płynących z południa i północy.

Im dalej na południe kontynentu, tym lądowych trąb powietrznych jest mniej, podobnie na północy. Co ciekawe, zjawiska te pojawiają się nawet na Islandii. Są to bardzo sporadyczne przypadki, ale jednak występują. Od 1950 roku, na tej wyspie odnotowano kilka przypadków trąby powietrznej kategorii F0 a raz zdarzyło się tornado kategorii F1.

Źródło mapy: severe-weather.eu

                                                             ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORA STRONY. 

Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właściciela bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratora to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualne


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz