Wtorek był kolejnym pogodnym i bardzo ciepłym dniem. Nigdzie nie brakowało słońca, ale chmur pojawiło się już jakby nieco więcej. Jest to symptom zmian, jakie dokonają się w kolejnych dniach. Nie będą one jednak jakieś duże, ale opadów pojawi się więcej niż do tej pory. Oto szczegóły.
NOC
W nocy na ogół pogodnie, jedynie lokalnie w pojedynczych miejscach może słabo popadać. Temperatura obniży się do ok. 10/15°C, chłodniej na Podhalu ok. 7/9°C. Wiatr słaby i umiarkowany, zachodni i północno-zachodni.
ŚRODA
Jutro słońca brakować na pewno nie będzie, ale trzeba też liczyć się z tym, że miejscami zbierze się więcej chmur, z których może popadać i zagrzmieć. Zjawiska na pewno nie pojawią się wszędzie, będą lokalne, a więc w jednym miejscu może przejść ulewa a kilometr czy dwa dalej nie spadnie nawet kropla deszczu. Burze mogą nieść również grad i silniejszy wiatr. (Szczegóły jak zwykle w zakładce "Prognoza burz"). Temperatura bez większych zmian. Zanotujemy ok. 20/26°C. Wiatr słaby i umiarkowany północno-zachodni.
W czwartek i piątek podobny typ pogody, a więc ciepło choć z możliwością lokalnych opadów deszczu i burz, ale słońca też nie zabraknie.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORA STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właściciela bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratora to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.
Upałów na horyzoncie nie widać?😉
OdpowiedzUsuńJest szansa w drugiej połowie przyszłego tygodnia albo nawet pod koniec, ale to jeszcze nic pewnego
Usuń