Sierpień w tym roku nie przynosi zbyt wielu upalnych dni, ale dzięki temu jest on zdecydowanie mniej burzowy, niż był lipiec. To akurat dobra wiadomość, gdyż nawałnice z zeszłego miesiąca wyrządzały naprawdę sporo szkód. Wygląda na to, że w nadchodzący weekend upały również nam nie grożą, ale w porównaniu z tym, co będzie działo się w przyszłym tygodniu, wcale nie będzie tak źle. O tym jednak na koniec, teraz przejdźmy do prognozy na sobotę i niedzielę.
SOBOTA
Jutro znajdą się momenty pogodne, ale też i nieco bardziej pochmurne. Gdzieniegdzie może się przytrafić słaby deszcz lub burza, wtedy popada nieco mocniej. Temperatura maksymalna wyniesie ok. 19/23°C. Wiatr północno zachodni, słaby i umiarkowany.
NIEDZIELA
W niedzielę na ogół bez opadów, choć na bezchmurne niebo też nie mamy co liczyć. Zrobi się jednak cieplej. Odnotujemy ok. 22/26°C. Wiatr z kierunków południowych, słaby i umiarkowany.
Pogoda załamie się nocą z niedzieli/poniedziałek, kiedy nad Polską znajdzie się niż. Dla nas oznacza to dużo deszczu i lokalnych burz. Wygląda na to, że w przyszłym tygodniu poczujemy wyraźny oddech jesieni. Będzie często padać, niekiedy mocniej wiać a temperatura maksymalna będzie miała problem z przekroczeniem 20°C. Znajdą się jednak dni, szczególnie pod koniec tygodnia, kiedy na termometrach nie ujrzymy więcej niż 10/15°C. Noce bardzo zimne a wysoko w Tatrach możliwe opady śniegu.
Kochani, ja na chwilę się z Wami żegnam, gdyż wybieram się na urlop. Odezwę się dopiero w poniedziałek 30.08. Do tego czasu blog będzie zawieszony.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORA STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właściciela bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratora to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej
Udanego pogodnego wypoczynku.
OdpowiedzUsuń