Dziś pogoda przejściowo się poprawiła, gdyż na pogodę w naszym regionie oddziaływał klin wyżowy. Nad Włochami widać już jednak niż, który bardzo szybko wędruje w naszym kierunku i w czwartek jego centrum znajdzie się nad zachodnią Polską. My znajdziemy się w jego ciepłym sektorze, dlatego w porównaniu do środy, temperatura wzrośnie o kilka stopni. A co jeszcze nas czeka? Przekonajmy się.
NOC
W ciągu nocy nastąpi stopniowy wzrost zachmurzenia, aż do wystąpienia przelotnych opadów deszczu. Temperatura obniży się do ok. 7/10°C, nieco chłodniej może być lokalnie w kotlinach karpackich. Zacznie rosnąć prędkość południowego wiatru, szczególnie na obszarach podgórskich, gdzie nad ranem powieje w porywach z prędkością ok. 50-70 km/h.
CZWARTEK
W czwartek od rana zachmurzenie duże z przejaśnieniami i przelotnymi opadami deszczu. Może się to wydawać zaskakujące, ale lokalnie może nawet zagrzmieć. Późnym popołudniem i wieczorem pogoda zacznie jednak ulegać poprawie i pojawi się coraz więcej rozpogodzeń. To będzie bardzo ciepły dzień. Odnotujemy maksymalnie ok. 13/16°C, ale nie można wykluczyć, że w strefie działalności halnego może być lokalnie o ok. 1/2°C cieplej. Chłodniejsze pozostaną same krańce południowo wschodnie regionu, gdzie nie będzie więcej niż 11°C. Wiatr umiarkowany i dość silny. Na Pogórzu Karpackim okresami silny, w porywach dochodzący do 60-80 km/h, wysoko w górach do 110-130 km/h. (Szczegóły w zakładce z ostrzeżeniami).
W piątek i sobotę bez opadów, ale zrobi się wyraźnie chłodniej.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORA STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właściciela bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratora to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz