Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują na to, że przed nami jeden z najcieplejszych przełomów roku od początku pomiarów. Zamiast śniegu i mrozu, odnotujemy mało opadów i niezwykle wysokie temperatury. A jak dokładnie pożegna się z nami 2022 rok i przywita 2023?. Zapraszam na szczegóły.
SOBOTA (31.12)
W ostatnim dniu roku z pewnością nie zabraknie rozpogodzeń, ale pojawią się też chmury, z których jedynie miejscami może spaść słaby deszcz. Temperatura poszybuje do niezwykle wysokich wartości, dochodzących nawet do ok. 11/13°C, sporo chłodniej jedynie na krańcach południowo wschodnich regionu. Wiatr powieje z południa i południowego zachodu, chwilami dość mocno, osiągając w porywach ok. 50-60 km/h. W górach halny.
NOC SYLWESTROWA
W momencie, kiedy witać będziemy Nowy Rok, niebo nad regionem powinno być pogodne. Nigdzie też nie będzie padać, a temperatura nie spadnie poniżej 10°C, a więc będzie bardzo ciepło. Dokuczał będzie jednak chwilami silniejszy wiatr z południa i południowego zachodu.
NOWY ROK (01.01)
2023 rok przywita nas sporą ilością słońca, brakiem opadów, oraz niezwykle wysoką temperaturą, która może nawet ocierać się o historyczne rekordy dla miesiąca stycznia. Na pewno będzie to najcieplejszy początek roku od co najmniej kilkudziesięciu lat. Termometry wskażą maksymalnie ok. 14/17°C, tylko na krańcach południowo wschodnich wyraźnie chłodniej. Wiatr utrzyma kierunek południowy i powieje chwilami dość mocno, szczególnie w Beskidach.
Czy w kolejnych dniach utrzyma się podobna pogoda, czy też czeka nas powrót zimy? O tym opowiem w niedzielę, a tymczasem życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku 2023 i wspaniałej, szampańskiej zabawy sylwestrowej.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORA STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właściciela bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratora to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz