Kończący się tydzień przyniósł prawdziwą wiosną, co sprawiło, że już chyba większość z nas zapomniała o zimie. Trzeba będzie jednak sobie o niej przypomnieć i wyciągnąć z szaf ciepłe ubrania, gdyż początek nowego tygodnia przyniesie mroźną i śnieżną zimę. A co będzie się działo dalej? Odpowiedź znajdziecie czytając do końca prognozę na nadchodzące siedem dni. Zapraszam.
PONIEDZIAŁEK (27.03)
Załamanie pogody rozpocznie się już dzisiejszej nocy, kiedy to pojawią się opady deszczu. W poniedziałek znajdziemy się w zasięgu niżu znad Rumunii, stąd dzień przyniesie chmury i obfite opady deszczu, które na Pogórzu i na wyżynach zaczną przechodzić w deszcz ze śniegiem i śnieg. Chwilami sypać może mocno, a więc warunki na drogach staną się bardzo trudne. Temperatura wzrośnie maksymalnie do ok. 4/7°C, z tym, że najcieplej ma być przed południem, po czym zacznie się ochładzać. Uwaga na silny i porywisty wiatr z północnego zachodu, osiągający prędkość ok. 50-75 km/h a wysoko w górach 100 km/h, w strefie opadów śniegu powodujący zawieje i zamiecie śnieżne.
WTOREK (28.03)
W nocy z poniedziałku/wtorek podczas rozpogodzeń temperatura spadnie do ok. -5/-3°C, a w obszarach podgórskich nawet do ok. -8/-12°C (najzimniej w kotlinach). W ciągu dnia odnotujemy nie więcej niż -2/0°C u podnóża gór i ok. 2/3°C w głębi regionu. Pogoda zapowiada się w kratkę, co oznacza zarówno słońce, jak też i chmury z opadami śniegu, lokalnie możliwe są nawet burze. Chwilami sypać może mocno. Wiatr w dalszym ciągu silny, osiągający w porywach 50-70 km/h i powodujący zawieje i zamiecie śnieżne. Powieje z północnego zachodu.
ŚRODA (29.03)
Bardzo mroźnie zapowiada się noc z wtorku/środę, kiedy to temperatura obniży się do ok. -7/-5°C, a w rejonach podgórskich do -10/-15°C (najzimniej znów w kotlinach i zagłębieniach terenu). W ciągu dnia zrobi się odrobinę cieplej, ale nadal bez szału, gdyż termometry wskażą maksymalnie ok. 2/3°C w Karpatach i ok. 5/7°C na pozostałym obszarze. Dobra wiadomość jest taka, że nastąpi poprawa pogody, co oznacza dużą ilość słońca i brak opadów, choć nadal dokuczał będzie dość silny wiatr z zachodu.
CZWARTEK (30.03)
W tym dniu pogoda znów zacznie się psuć. Zacznie przybywać chmur, z których padał będzie deszcz, ponieważ napłynie zdecydowanie cieplejsze powietrze. Słupki rtęci na termometrach dobiją do ok. 11/15°C. Wiatr zmieni kierunek na południowy i powieje chwilami dość mocno, zwłaszcza w górach.
PIĄTEK (31.03)
W piątek przejściowo pogoda się poprawi, jednak po południu lub wieczorem nasunie się kolejny front z deszczem. To będzie ciepły dzień z temperaturą maksymalną z zakresu ok. 12/16°C. Wiatr południowy i południowo zachodni, okresami dość silny.
WEEKEND (01-02.04)
Początek kwietnia to znów kolejne zmiany w pogodzie. W sobotę nie zabraknie zarówno słońca jak i opadów deszczu, gdyż temperatura pozostanie dość wysoka, ale już w niedzielę wyraźnie się ochłodzi i wrócą opady deszczu ze śniegiem i śniegu a noce znów staną się mroźne.
Jeśli podoba Wam się to co robię, możecie wesprzeć mnie dowolną kwotą, stawiając mi kawę, poprzez kliknięcie w link. https://buycoffee.to/meteomalopolska.plZa każde wsparcie bardzo serdecznie dziękuję.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORA STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właściciela bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratora to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualne
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właściciela bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratora to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz