Sobota była dość niespokojnym dniem nad Polską. Miejscami przechodziły burze, które niosły ulewny deszcz i opady drobnego gradu. Grzmiało przede wszystkim na północnym-wschodzie i lokalnie na zachodzie kraju. Dosyć silna burza przeszła również nad Warszawą. Przyczyną wyładowań był napływ ciepłego powietrza, które nadciągnęło nad tamte tereny ze wschodu. W połączeniu z chłodnymi masami zalegającymi nad Polską, doszło do wypiętrzenia się chmur burzowych Cumulonimbus. W sumie nad Polską detektory wykryły w sobotę ponad 1 700 doziemnych wyładowań. W kolejnym tygodniu burze możliwe będą również w naszym regionie.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORA STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właściciela bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratora to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz