POTĘŻNE BURZE PRZETACZAJĄ SIĘ PRZEZ EUROPĘ; NIE OSZCZĘDZAJĄ RÓWNIEŻ POLSKI

 

Tegoroczne lato zapisze się na długo w pamięci europejczyków, gdyż przez kontynent co rusz przetaczają się potężne i śmiercionośne nawałnice. Kilka tygodni temu tornado zdemolowało czeskie miejscowości na Morawach, zabijając 5 osób, a wczoraj gigantyczne burze i powodzie błyskawiczne nawiedziły naszych zachodnich sąsiadów. Informacje, jakie stamtąd napływają są dramatyczne. Do tej pory potwierdzono śmierć 42 osób, a ponad 70 wciąż jest zaginionych, a więc tragiczny bilans prawdopodobnie jeszcze wzrośnie. Krajobraz po przejściu żywiołu wygląda jak po bombardowaniu. Do podobnych zdarzeń dochodzi również w Belgii. Niestety, ale i tu jest sześć ofiar śmiertelnych. Gwałtowne burze nie oszczędziły również m.in. Holandii, Francji i Szwajcarii. 

Niebezpieczne zjawiska nie ominęły niestety również Polski. Podobnie, jak w innych krajach, również i u nas tego lata, groźne nawałnice przechodzą jedna za drugą. Już od ponad 3 tygodni, nie ma dnia, aby gdzieś w Polsce burze nie wyrządziły szkód. Te, które nawiedziły nas ostatniej doby, były jak na razie najsilniejsze w tym roku. Przyszedł czas, aby je podsumować. Zacznijmy od kilku statystyk meteorologicznych

Przez Polskę przeszedł potężny MCS

W tegorocznym sezonie, bardzo często nawiedzają nas tzw. MCS-y, czyli Mezoskalowe Układy Konwekcyjne. Jest to nic innego, jak potężnych rozmiarów chmura burzowa. Ta, która przetaczała się przez kraj w ciągu ostatniej doby miała ok. 400-500 km średnicy. Układ niósł ze sobą bardzo silny wiatr. Według oficjalnych pomiarów ze stacji IMiGW, najmocniej "dmuchnęło" w Katowicach na lotnisku Pyrzowice. W trakcie burzy porywy wiatru sięgnęły tam 116 km/h. Przeważnie jednak notowano wartości rzędu 80-100 km/h. Burzom towarzyszył również grad, oraz ulewny deszcz dochodzący do 40-50 mm/m2. To wszystko doprowadziło do sporych zniszczeń na terenie kraju. Najpierw zajmijmy się tymi, które dotknęły nasz region.

Małopolska

W naszym regionie niewątpliwie "Królem burz" jest w tym roku Kraków. Od miesiąca, kilka razy w tygodniu przez miasto przetaczają się naprawdę potężne burze, niekiedy nawet po kilka w ciągu doby. Tak aktywnego sezonu nie było w mieście od bardzo dawna. Stolica naszego regionu już niejednokrotnie w tym roku została zalana, podobnie jest również teraz, bo burzach z ostatniej doby. Dziś w mieście z brzegów wystąpiła rzeka na Bieżanowie, zalewając całą dzielnice. Do podobnych zdarzeń w ostatnich dniach dochodziło również poza Krakowem, m.in: w Łososinie Dolnej, ale i w innych miejscach regionu. Nie sposób wymienić każdej miejscowości z osobna, która w większym lub mniejszym stopniu ucierpiała. 

Wróćmy jednak do wydarzeń z ostatniej doby. Jak podaje PSP , do dzisiejszego poranka (15.07) w Małopolsce wykonano prawie 480 interwencji, które dotyczyły głównie powalonych drzew, a także podtopionych i uszkodzonych przez wiatr zabudowań. Najwięcej takich zdarzeń spłynęło z powiatu chrzanowskiego, oraz z samego Krakowa, a także z Podhala. W naszym regionie w szczytowym momencie bez prądu pozostawało ponad 12.5 tys, odbiorców.

A jak sytuacja wygląda w całej Polsce?

Polska

W ciągu ostatniej doby w całym kraju odnotowano ponad 6 300 interwencji straży w związku z nawałnicami. Są regiony, gdzie sytuacja była dużo poważniejsza niż u nas. Najgorzej było na Śląsku, Ziemi Łódzkiej i na Mazowszu, gdzie łącznie uszkodzeniu uległo kilkaset budynków. W szczytowym momencie, w całym kraju prądu zostało pozbawionych ok. 250 tysięcy odbiorców. Na terenie całej Polski zarządzono ewakuację 52 obozów harcerskich, z których w bezpieczne miejsce skierowano łącznie ponad 4 tysiące osób.

Prognozy

Niestety, ale pogoda na razie nie ma zamiaru się uspokoić i w kolejnych dniach, w różnych miejscach kraju przechodzić będą kolejne, bardzo groźne nawałnice. W kwestii naszego regionu, będę oczywiście informował w codziennych prognozach.

Źródło: PSP/RCB

                                            ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORA STRONY.

 Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właściciela bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratora to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej