Początek listopada przynosi kontynuację pogody z października, co oznacza przewagę pogodnych i ciepłych dni. Ostatnio gdzieś w mediach czytałem, jakoby w nowym tygodniu Polskę miała zaatakować zima. W weekend co prawda sypnęło śniegiem wysoko w górach, ale mamy przecież listopad, więc to nic nadzwyczajnego. Sprawdźmy, czy rzeczywiście kolejne dni przyniosą opady śniegu, czy też nadal czeka nas sucha i ciepła jesień?
PONIEDZIAŁEK (07.11)
Tydzień rozpoczniemy przewagą zachmurzenia umiarkowanego i dużego, ale z pojawiającymi się większymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami. Na ogół nie powinno padać, jedynie w Karpatach możliwy jest słaby deszcz. O poranku miejscami utworzą się gęste mgły i zamglenia ograniczające widoczność do ok. 100-200m. Temperatura nieco wzrośnie i sięgnie maksymalnie ok. 10/13°C. Wiatr powieje z kierunków południowych, umiarkowanie i dość mocno, szczególnie w górach i na Pogórzu.
WTOREK (08.11)
Wtorek zapowiada się pogodnie i bez opadów z małym lub umiarkowanym zachmurzeniem, ale o poranku znów lokalnie będzie mglisto. Zrobi się jeszcze cieplej, gdyż temperatura wzrośnie do ok. 13/15°C. Wiatr południowy i południowo zachodni, słaby i umiarkowany.
ŚRODA (09.11)
Środowy poranek i przedpołudnie znowu przyniesie gdzieniegdzie mgły i zamglenia. W ciągu dnia jednak pokaże się sporo słońca i nigdzie nie będzie padać. Temperatura nadal wysoka jak na listopad, dochodząca do ok. 12/14°C (chłodniej tylko na krańcach południowo wschodnich regionu). Wiatr południowy, słaby i umiarkowany, silniejszy w górach, zwłaszcza w Beskidach.
CZWARTEK (10.11)
W czwartek czeka nas pogorszenie pogody, ale nie powinno być jakieś gwałtowne. W ciągu dnia zbierze się więcej chmur, z których miejscami spadnie słaby przelotny deszcz. Temperatura nieco spadnie do ok. 9/12°C. Wiatr powieje słabo z kierunków zachodnich.
PIĄTEK (11.11)
Dzień Niepodległości przyniesie sporo chmur i mgieł, ale nie zabraknie też przejaśnień. Gdzieniegdzie może się też przytrafić słaby deszcz lub mżawka. Temperatura jeszcze niższa, ale daleka od zimowej. W najcieplejszej chwili dnia odnotujemy 7/10°C. Wiatr słaby i umiarkowany, północno zachodni.
WEEKEND (12-13.11)
Koniec tygodnia to dominacja wyżowej pogody. O tej porze roku nie zawsze oznacza to pogodne niebo, dlatego oprócz rozpogodzeń, pojawią się też niskie chmury i mgły ale padać na ogół nie powinno. Temperatura ukształtuje się w zakresie ok. 6/10°C, ale w nocy przy rozpogodzeniach spadnie poniżej 0°C, zwłaszcza w kotlinach karpackich.
Jak widać, o ataku zimy nie ma na razie mowy i wszystko wskazuje na to, że nie pojawi się ona przez co najmniej 10 najbliższych dni.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORA STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właściciela bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratora to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz