Obecnie nad naszym regionem zalega strefa chmur i opadów deszczu, która do rana ustąpi, ale zaraz za nią czai się kolejna i popsuje pogodę w weekend. A co jeszcze nas czeka? Sprawdźmy.
SOBOTA
Święto Niepodległości przyniesie nie najlepszą pogodę. Dominować ma bowiem duże i całkowite zachmurzenie z opadami deszczu, których z każdą godziną ma być coraz więcej. Najmocniej padać będzie wieczorem. Na Podhalu możliwy jest również deszcz ze śniegiem i śnieg. Temperatura maksymalna w ciągu dnia sięgnie ok. 6-9 st. C. Wiatr słaby i umiarkowany, północno zachodni.
NIEDZIELA
W niedzielę jest szansa na więcej przejaśnień, ale chmur także się nie pozbędziemy. Przyniosą one miejscami przelotny deszcz, a na Podhalu także deszcz ze śniegiem i śnieg, ale opadów ma być już zdecydowanie mniej niż w sobotę. Zrobi się jeszcze zimniej. Odnotujemy ok. 4-5 st. C na Pogórzu i ok. 6-8 st. C na pozostałym obszarze. Wiatr zachodni umiarkowany, okresami dość silny.
Kolejny tydzień to spore wahania temperatury, choć z tendencją spadkową. Nie zabraknie też opadów, ale na szczegóły zapraszam w niedzielę.
ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORA STRONY.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właściciela bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratora to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.
Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właściciela bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratora to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz