piątek, 10 czerwca 2022

ZA NAMI NAJBARDZIEJ BURZOWA DOBA W TYM ROKU; KIEDY ZNÓW ZAGRZMI?

 

Czwartek 09.06 był jak dotąd najbardziej burzowym dniem w Polsce od początku tego roku. Wszystko za sprawą pofalowanego frontu atmosferycznego, który rozdziela dwie skrajnie różne masy powietrza, dzięki czemu wczoraj odnotowano w naszym kraju pierwszy w tym sezonie upał, który miał miejsce w województwie lubelskim. Do tego tematu jeszcze wrócimy, tymczasem pozostańmy przy burzach, które w wielu miejscach kraju spowodowały zniszczenia, głównie w postaci pozalewanych budynków, dróg itp.

Czwartkowe burze charakteryzowały się przede wszystkim bardzo wysoką wodnością atmosfery (tzw. wskaźnik PW sięgał nawet 40 mm). Wynika to stąd, że zjawiska przemieszczały się bardzo wolno, lub były wręcz stacjonarne, za co odpowiada słaby przepływ powietrza w środkowej troposferze. Były zatem takie miejsca gdzie w bardzo krótkim czasie spadło nawet kilkadziesiąt mm deszczu, co musiało się skończyć podtopieniami, gdyż w wielu przypadkach stanowi to połowę normy opadów dla czerwca.

Burze cechowała też bardzo wysoka aktywność elektryczna. Przez cały czwartek detektory wykryły niemal 120 tys. wyładowań atmosferycznych. Piątek również przynosi gwałtowne zjawiska, szczególnie we wschodniej Polsce, ale zagrzmieć może także w naszym regionie. Po chwilowym uspokojeniu aury, kolejne burze możliwe są w poniedziałek.

                                                         ZAKAZ KOPIOWANIA BEZ ZGODY ADMINISTRATORA STRONY. 

Wszelkie prawa do wykresów i opisów są własnością właściciela bloga - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części bez zgody administratora to naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz